ROZMÓWKI
Co jest łatwe, a co trudne w tajskim
Na początek dobre wiadomości, potem złe 🙂
Gramatyka
Tajska gramatyka jest o wiele prostsza od polskiej. Do najważniejszych uproszczeń należy brak zmian w wyrazie w zależności od liczby, rodzaju, czasu, osoby, zwrotu czy zgodności między rzeczownikiem i przymiotnikiem lub czasownikiem. Większość tajskich słów to pojedyncze sylaby, które nie zmieniają się w żaden sposób niezależnie od swojej funkcji w zdaniu. Czas, zwrot, liczbę czy poziom formalności zazwyczaj wyraża się poprzez dodanie dodatkowych wyrazów dookreślających. Typowe tajskie zdanie wygląda na przykład tak:
ฉัน czan – ja
ชอบ sioop – lubić
กิน gin – jeść
พิซซ่า pissa – pizza
Czyli po polsku: Lubię jeść pizzę.
Jak widać, nie ma w tajskim odmiany i wszystkie wyrazy są w formie podstawowej. …i to tyle dobrych wiadomości 🙂
Alfabet
Tajski alfabet wygląda tak:
Spółgłoski: ก ข ฃ ค ฅ ฆ ง จ ฉ ช ซ ฌ ญ ฎ ฏ ฐ ฑ ฒ ณ ด ต ถ ท ธ น บ ป ผ ฝ พ ฟ ภ ม ย ร ล ว ศ ษ ส ห ฬ อ ฮ (jeśli to was pocieszy, to dwie spółgłoski nie są używane)
Samogłoski: อะ อา อิ อี อึ อื อุ อู เอะ เอ เเอะ เเอ เอียะ เอีย เอือะ เอือ อัวะ อัว โอะ โอ เอาะ ออ เออะ เออ อำ ใอ ไอ เอา ฤ ฤๅ ฦ ฦๅ
Są różne opinie na temat tego, co w tajskim jest odrębną samogłoską, a co tylko innym sposobem zapisu, więc ich liczba waha się od 15 do ponad 30. Jakby nie patrzeć są tam 44 spółgłoski (42, jeśli odejmiemy dwie nieużywane) i cała masa samogłosek, plus jeszcze różne ciekawe znaczki typu ◌ิ albo ◌็, których też trzeba się nauczyć.
Jeszcze to czytacie? 🙂
Samogłoski mogą tworzyć 32 kombinacje z innymi literami. W tajskim pisze się od lewej do prawej bez używania odstępów między słowami oraz bez występujących w polskim znaków interpunkcyjnych (kropka, przecinek, średnik itp.). Co prawda nie ma podziału na małe i wielkie litery, ale żeby nie było za łatwo, to znaki samogłosek umieszczane mogą być z lewej, prawej, nad, lub pod spółgłoską, do której się odnoszą, ale niezależnie od ich pozycji najpierw wymawia się spółgłoskę. Samogłoski i spółgłoski mogą być łączone i tworzyć dyftongi lub tryftongi.
Wielu obcokrajowców decyduje się zignorować kompletnie naukę tajskiego alfabetu oraz zasad pisania i czytania, a zamiast tego koncentruje się na nauce języka mówionego. Problemem z takim podejściem jest jednak to, że nigdy nie nauczą się w 100% poprawnie wymawiać tajskich słów, ani nie przeczytają nawet najprostszego znaku typu „toaleta” (ห้องน้ำ).
W tych rozmówkach jednak nie wymagam zupełnie znajomości tajskiej pisowni, bo nie można wymagać żeby wszyscy uczyli się alfabetu. Jeśli jednak ktoś z was ma odwagę rzucić się na głęboką wodę, to zapraszam do sekcji dla masochistów 🙂.
Wymowa
Tajski jest językiem tonalnym, co oznacza, że każda sylaba musi być wymówiona na jednym z pięciu tonów odnoszących się do wysokości dźwięku: średnim, niskim, opadającym, wysokim lub wznoszącym. Rezultat to wznoszenie się i opadanie głosu w jednym zdaniu, co nadaje mu charakterystyczne dla tajskiego melodyjne brzmienie. Dla przykładu proszę posłuchać następujących tajskich słów:
เข่า kolano
เข้า wchodzić
ขาว kolor biały
ข่าว wiadomości
เขา on, ona, ono
ข้าว ryż
Wszystkie te słówka po polsku / w alfabecie łacińskim zapisalibyśmy tak samo: kao. Jak widać powyżej, znaczenie tych słów jest kompletnie inne w zależności od tonu oraz długości samogłoski i raczej lepiej się nie pomylić, bo powiemy, że „lubimy jeść kolano” albo, że „słuchamy ryżu”. Oczywiście w zapisie alfabetem tajskim wszystkie te słowa wyglądają inaczej, ale jak nie znacie alfabetu, to nie będziecie tego wiedzieć 🙂
W tych rozmówkach do każdego słowa tajskiego dopisałem polską transkrypcję fonetyczną (czyli tak żeby jak najlepiej oddać faktyczne brzmienie), ale niestety nie jest możliwe w 100% oddać wymowę tajskich słów przy pomocy alfabetu łacińskiego. Dlatego do wszystkich słówek w rozmówkach nagrana jest też prawidłowa tajska wymowa i to ją proszę próbować naśladować.